„Dzień za dniem pada deszcz, słońce śpi, nie ma cię, jest mi bardzo, bardzo źle. Zimny kraj, zimny maj, koty śpią, miasto śpi, czarodziejskie śnią się sny…”
Dokładnie jak w piosence
Zespołu Maanam, Maj, mój ukochany od zawsze miesiąc był zimny i podobno
najzimniejszy od 30 lat!
Niestety przemarzły nam trzy
krzaczki ogórków, ale próbuję je odratować. Na szczęście cała reszta
roślinności przetrwała. Nie obyło się też bez ataku olbrzymiej ilości mszyc,
nie mówiąc o ślimakach i innych paskudach.
Mimo to nasz skrawek przyrody
cieszył nasze oczy i koił zbolałe Dusze. Zdarzały się i cieplejsze dni, a
ostatnie były wręcz gorące z czego korzystaliśmy 😉 Maj
to też słodycz naszych truskawek, poziomek, jagody kamczackiej i czereśni 😊 Nie
ma co więcej pisać. Zapraszam do oglądania zdjęć.
Spodobał Ci się tekst?
·
To teraz czas na Ciebie 😊 Będzie mi
miło, jeśli zostaniemy w kontakcie;
·
Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo
ważna wskazówka;
·
Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić
się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że
doceniasz moją pracę;
·
Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog oraz polub mnie
na Facebooku i Instagramie.
Komentarze
Prześlij komentarz