Pokłócili się. Znów o niewytarte blaty w kuchni i zostawione brudne naczynia na zewnątrz.
I nie, to nie była kłótnia o brud, o bałagan, a od zawsze to była i jest pretensja o brak uważności, o brak słuchania… słyszenia…
A jak jest z tym u Ciebie???
Spodobał Ci się tekst?
·
To teraz czas na Ciebie 😊 Będzie mi
miło, jeśli zostaniemy w kontakcie;
·
Odezwij się w komentarzu, dla
Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka;
·
Jeśli uważasz, że wpis ten jest
wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami –
udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją
pracę;
·
Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog
oraz polub mnie na Facebooku i Instagramie.

Przez brak czasu w ciągu dnia, kiedy człowiek biegnie tylko od zadania do zadania, ludzie nie mają dla siebie czasu. Odhaczanie to, co zostało zrealizowane a co nie, stało się ważniejsze niż wspólna rozmowa i zwykłe domowe czułości. U siebie postawiłam na reaktywowanie randek, nawet tych zupełnie na spontana i większe otworzenie się na innych ludzi.
OdpowiedzUsuńMarta.
Tak... Dokładnie... Powrót do randek to świetna sprawa. Popieram z całego serca i życzę wielu niezapomnianych chwil ;-)
Usuń