Ależ idealnie wstrzeliłam się w tegoroczne Walentynki! 😉 Wcale to nie było z mojej strony zamierzone. Uwielbiam takie przypadki – nie przypadki 😊
Kochać
siebie… Nie ma to nic wspólnego z egoizmem lub skupianiem się na sobie jak
wielu błędnie twierdzi, ale kochanie siebie jest bardzo ważną zdolnością dzięki
której czujemy spełnienie 😊
Miłość
do siebie oznacza akceptację, szacunek do siebie samego bez względu na to,
jakie błędy popełniamy, jak jesteśmy niedoskonali i jakie opinie słyszymy na
nasz temat od innych (najczęściej, a nawet zawsze, są one mylne). W kochaniu
siebie chodzi o to by z czułością i miłością podchodzić do siebie 😊 To nie tylko sprawia,
że nasze życie staje się lepsze, ale także pozytywnie oddziałuje na nasze
otoczenie.
To
też cecha troszczenia się o siebie i zaspokajanie swoich potrzeb zarówno
fizycznych jak emocjonalnych. Osobiście zaczęłam trzymać się z dala od ludzi,
którzy zaspakajanie własnych potrzeb przerzucają na innych i lepiej mi z tym 😉 W końcu każdy z nas
jest odpowiedzialny za zaspakajanie własnych potrzeb, a nie cudzych (oczywiście
nie mówię tu o wyjątkowych sytuacjach, kiedy mamy np. niemowlaka w domu
itd.).
Kto
kocha siebie potrafi stawiać jasne granice i mówić „nie” w odpowiednim miejscu
i czasie. To też oznacza, że szanuje swoje potrzeby. I nie ważne czy te granice
podobają się innym, czy nie. Ważne też, co mi osobiście sprawiało trudność… nie
tłumaczyć się z własnych granic i potrzeb. Ważne by widzieć czego potrzebujemy
żeby dobrze się z tym czuć. Kiedy odkrywamy, że wszystko jest w nas i sami
możemy sobie ofiarować to, czego potrzebujemy, czujemy się wolni oraz radośni 😊 Mamy wolność w swoich
wyborach czy decyzjach co przecież stanowi treść naszego cennego życia.
Dzięki
miłości do siebie wzmacniamy poczucie własnej wartości, poprawia się jakość
naszych związków i innych relacji. Ważne jest też by pamiętać iż jest to
proces.
W
drodze do własnej miłości może się okazać, że dobrze jest pobyć samemu ze sobą
(ja to bardzo lubię i cenię). I nie jest to żaden brak, jak wiele osób próbuje
nam wmówić. To fantastyczna zdolność! Tylko w samotności możemy przezwyciężyć
wiele ze swoich demonów, jak ujrzeć to, co nie było do tej pory widoczne…
Odpowiedz
sobie teraz szczerze na kilka pytań, jakie znalazłam w książce Christine
Dohler, z której wiele czerpię i piszę o tym czego się dowiedziałam i co mi
pomaga również w tym wpisie 😊 Zresztą o innych rzeczach też będę pisała. Oczywiście tych,
sprawdzonych przeze mnie 😉 Jak się okazało
robionych przez lata intuicyjnie, więc autorka mnie tylko utwierdziła w
przekonaniu, że robię dobrze dla samej siebie 😉 Wracam do pytań:
* Pozwalasz
sobie na życie takie, jak Ci odpowiada? Nie umniejszasz sobie i nie
dopasowujesz przesadnie do otoczenia? Kiedyś życie w grupie było dla Ciebie
kwestią życia lub śmierci, ale dzisiaj już nie? Czy w Twoim otoczeniu są nadal
ważni dla Ciebie ludzie, ale świadomie ich wybierasz?
* Czy
Twoje słowa odpowiadają Twoim czynom? Mówisz o sobie dobrze? Wybierasz mądre
słowa, które z Tobą rezonują i bronisz siebie oraz swojej prawdy?
* Doceniasz
siebie i innych? Szanujesz swój czas, swoją ciszę i energię? Umiesz postawić
zdrowe granice i czytelnie o nich mówić?
* Troszczysz
się o swoje ciało i utrzymujesz porządek w otoczeniu? Czy uprawiając sport nie
robisz tego by siebie za coś ukarać (np. za zjedzoną zbyt dużą ilość posiłku,
za zjedzenie słodyczy, zbyt długie siedzenie przed komputerem itd.) lecz z
miłości do swojego ciała oraz radości z ruchu? Bierzesz wtedy też pod uwagę
swoje granice?
* Żyjesz
świadomie, bo ufasz swojej percepcji i nie pozwalasz się dezorientować?
* Czy
odejmujesz świadome decyzje zgodne z Twoją intuicją i wewnętrzną mądrością?
* Czy
bierzesz odpowiedzialność za swoje decyzje, życie i świat w którym żyjesz?
* Nie
ulegasz uzależnieniom, porzucasz toksyczne relacje i manipulatorów, bo wiesz,
że miłości nie da się kupić i „obłożyć” warunkami?
* Patrzysz
na siebie oczami pełnymi miłości i pozwalasz sobie na popełnianie błędów,
których się nie wypierasz?
* Czy
potrafisz się cieszyć chwilą i swobodą spędzaną tylko ze sobą np. w kawiarni
czy czytając książkę?
* Czy
się rozpieszczasz?
Nie
czekaj aż ktoś Ci to da! Masz to w sobie! Wszystko czego szukamy na zewnątrz
jest w nas 😊
Spodobał Ci się tekst?
·
To teraz czas na Ciebie 😊 Będzie mi
miło, jeśli zostaniemy w kontakcie;
·
Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo
ważna wskazówka;
·
Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić
się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że
doceniasz moją pracę;
·
Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog oraz polub mnie
na Facebooku i Instagramie.
Komentarze
Prześlij komentarz