„Amok”
Izabeli Janiszewskiej to już ostatnia część trylogii o śledztwach Bruna
Wilczyńskiego i Larysy Luboń.
„Amok” to
opowieść o tym, że przeszłość nigdy nie znika, a najbardziej zawsze ściga nas
to, przed czym pragniemy uciec. To historia o tym, że w każdym z nas czai się w
gotowości ciemność, by się przebudzić w odpowiednim momencie, oraz o tym, że
każda z naszych decyzji prędzej czy później doczeka się konsekwencji…
Muszę się przyznać, że ta część z całej trylogii podobała mi się najbardziej.
Spodobał
Ci się tekst?
·
To teraz czas na Ciebie 😊 Będzie mi
miło, jeśli zostaniemy w kontakcie;
·
Odezwij się w komentarzu, dla
Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka;
·
Jeśli uważasz, że wpis ten jest
wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami –
udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją
pracę;
·
Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog
oraz polub mnie na Facebooku i Instagramie.
Komentarze
Prześlij komentarz