Już jutro Wigilia i kolejne dwa dni
na czas dla siebie, czas dla Rodziny, czas dla Przyjaciół… Czas by spędzić go
zgodnie ze swoimi potrzebami. Czas w samotności, w ciszy, lub wśród gwaru. Ja
już wybrałam, w końcu po wielu latach spędzę te dni tak jak chcę (no prawie, bo
niestety nie udało nam się wyjechać w Góry i na jeszcze jedną rzecz nie miałam
kompletnie wpływu, bo pojawiła się jak to zazwyczaj bywa nagle, nie proszona),
nie pozwalając by ktokolwiek wymuszał na mnie coś, czego nie czuję, słowami
pełnymi gniewu czy szantażu emocjonalnego. Nigdy więcej nie pozwolę siebie
krzywdzić, zwłaszcza pod pozorem „troski” czy "tradycji".
„Powoli uczę się, że nie muszę reagować na wszystko, co mnie niepokoi.
Powoli uczę się, że energia, której potrzeba, aby reagować na każdą złą
rzecz, która Ci się przytrafia, wysysa Cię i powstrzymuje przed dostrzeganiem
innych dobrych rzeczy w życiu.
Powoli uczę się, że nie będę dla wszystkich kubkiem herbaty i nie będę w
stanie sprawić, żeby wszyscy traktowali mnie tak, jak ja chcę być traktowana i
to jest w porządku.
Powoli uczę się, że tak bardzo staranie się „wygrać” kogokolwiek to strata
czasu i energii, która wypełnia jedynie pustką.
Powoli uczę się, że brak reakcji nie oznacza, że nie mam nic przeciwko,
tylko oznacza, że wybieram wznieść się ponad to.
Wybieram się na lekcję, której mi służyła i wyciągam z niej wnioski.
Wybieram bycie większą osobą. Wybieram swój spokój ducha, bo tego naprawdę
potrzebuję.
Nie potrzebuję więcej dramatów. Nie potrzebuję ludzi, którzy sprawiają, że
czuję, że nie jestem wystarczająco dobry.
Nie potrzebuję kłótni, kłótni i fałszywych kontaktów.
Powoli uczę się, że czasami nic nie mówienie mówi wszystko.
Powoli uczę się, że reakcja na rzeczy, które Cię denerwują, daje komuś
innemu władzę nad Twoimi emocjami.
Nie masz wpływu na to, co robią inni, ale masz wpływ na to, jak
zareagujesz, jak sobie z tym radzisz, jak to postrzegasz i ile chcesz wziąć do
siebie.
Powoli dowiaduję się, że przez większość czasu te sytuacje nic nie mówią o
Tobie a dużo o drugiej osobie.
Powoli dowiaduję się, że może te wszystkie rozczarowania są po to, by
nauczyć nas kochać siebie, bo to będzie zbroja i tarcza, której potrzebujemy
przeciwko ludziom, którzy próbują nas zniszczyć. Uratują nas, gdy ludzie będą
próbować potrząsnąć naszą pewnością siebie lub gdy będą próbować sprawić, byśmy
czuli się bezwartościowi.
Powoli uczę się, że nawet jeśli zareaguję, to nic nie zmieni, nie sprawi,
że ludzie nagle mnie pokochają i szanują, to magicznie nie zmieni ich zdania.
Czasami lepiej jest po prostu zostawić rzeczy w spokoju, pozwolić ludziom
odejść, nie walczyć o zamknięcie, nie pytać o wyjaśnienia, nie gonić za
odpowiedziami i nie oczekiwać, że ludzie zrozumieją, skąd pochodzisz. Powoli
uczę się, że lepiej żyć w życiu, gdy nie skupiasz go na tym, co dzieje się
wokół Ciebie, a zamiast tego, co dzieje się w Tobie.
Pracuj nad sobą i swoim wewnętrznym spokojem, a zrozumiesz, że nie
reagowanie na każdą drobnostkę, która Cię niepokoi, jest pierwszym składnikiem
szczęśliwego i zdrowego życia.”
- Stevie Flood „Święte sny”
Życzę Ci dni pełnych spokoju,
miłości do siebie, akceptacji i zrozumienia. Życzę Ci by te dni były takie o jakich
marzysz, może nawet od dawna, a nie wymuszone błędnymi przekonaniami czy
cudzymi opiniami. Niech te dni sprawią iż poczujesz, że masz kontrolę nad swoim
życiem i każdy dzień spędzasz w zgodzie ze sobą bez względu na to, co myślą
inni. Ważne, co TY myślisz i co TY czujesz, czego na ten moment potrzebujesz.
Pięknego czasu! Czasu z barwami, smakami, zapachami i dźwiękami. Zapachy przecież otulają ciepłem Świąt 😊 Sama pamiętam wiele z nich z dzieciństwa, wczesnego dzieciństwa. Myślę, że Ty również 😊
Spodobał
Ci się tekst?
·
To teraz czas na Ciebie 😊 Będzie mi
miło, jeśli zostaniemy w kontakcie;
·
Odezwij się w komentarzu, dla
Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka;
·
Jeśli uważasz, że wpis ten jest
wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami –
udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją
pracę;
·
Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog
oraz polub mnie na Facebooku i Instagramie.
Komentarze
Prześlij komentarz