„Asystentka” S.K. Tremayne to genialny i oryginalny thriller.
Mam już tak, że po lżejszych pozycjach czytelniczych sięgam po coś bardziej emocjonującego. „Asystentka” spełniła moje oczekiwania. Słuchałam z zapartym tchem, wymyślając „w głowie” różne rozwiązania 😉
Przez chwilę
też zastanawiałam się, co bym zrobiła gdyby podobna sytuacja jak główną
bohaterkę, spotkała i mnie. Starałam się „wejść” w jej emocje kiedy poznałam
jej dzieciństwo. Jednak… czy faktycznie było tak, jak je zapamiętała?
Polecam z
całego serca!
Spodobał
Ci się tekst?
·
To teraz czas na Ciebie 😊 Będzie mi
miło, jeśli zostaniemy w kontakcie;
·
Odezwij się w komentarzu, dla
Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka;
·
Jeśli uważasz, że wpis ten jest
wartościowy lub chciałbyś podzielić się z innymi czytelnikami –
udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją
pracę;
·
Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog
oraz polub mnie na Facebooku i Instagramie.
Komentarze
Prześlij komentarz