Od kilku dni mieszka z nami Coffee oraz Nefretiti, czyli po prostu Nefri 😉
Jeśli chodzi o Coffee, to kociaki zainteresowane, ale bez przesady 😉 Za to
Czekoladka ciut zazdrosna. Przynajmniej tak było na samym początku 😉
Czekoladka i Coffee
Nefretiti to już zupełnie inna historia😊 Starsze
kociaki ciekawe, chociaż zazdrosne, a najbardziej Amon 😉 I mam tu na
myśli tylko chłopaków, bo Freja ufna oraz przyjacielska. I jak to bywa przy
dzieciakach: intensywnie oraz głośno 😉 Nefri musi być cały czas obok, bo jak znikam z pola widzenia, to od razu krzyk😉 Dobrze, że Freja zawsze czuwa… Oczywiście trzeba na nowo zorganizować naszą rutynę,
naszą codzienność. I jasne, że pierwsze
dni są trudne, a nawet bardzo trudne, jak to bywa przy każdej zmianie. Jednak
jak zawsze, z czasem jest coraz łatwiej, lepiej i w końcu przychodzi taki
dzień, że nie musisz się zastanawiać co i jak, bo to się po prostu dzieje 😊 U nas ten czas
jeszcze nie nadszedł 😉 Jeszcze
chwila, jeszcze momencik… Ale to dobrze.
Zmiany są potrzebne, a dom bez zwierząt, dla mnie osobiście, byłby
niekompletny. Tak mam już od dziecka, kiedy to zwierzęta zawsze były częścią
naszej Rodziny.
Freja, Amon, Ulises i Nefretiti 💓Do tego tyle się w październiku dzieje na mieście oraz w moich ukochanych
Górach. Tyle imprez, tyle lokalnych jesiennych fest, tyle radości, muzyki,
kolorów oraz smaków. Niestety… ☹ z kilku
powodów, również tych niezależnych od nas, nie bierzemy w nich udziału. Nie
udało się nam wyrwać nawet tuż obok, na pół dnia. Nie mówiąc o weekendzie u
rodzinki na południu kraju. Są rzeczy na które nie mamy wpływu i nawet gdybyśmy
bardzo chcieli… nie możemy. Tak też bywa, tak też się zdarza. Nie będę ukrywać,
że mi z tym dobrze i że nie czuję żalu czy tęsknoty. Za Górami, za szlakiem
jest ona tak wielka, że aż boli. Żal też tylu fantastycznych imprez, pobycia
razem w innych okolicznościach. Żal tych emocji, endorfin. Żal tym bardziej
większy, że pogoda przecudna, natura przepiękna… Żal, że obowiązki i inne
zobowiązania na ten moment są priorytetem, a doba wciąż ma tylko 24h… Jednak
teraz inne sprawy ważniejsze, inne sprawy wymagają rozwiązania i naszej uwagi
bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Zaczekam… jeszcze przyjdzie dzień kiedy
ruszymy za miasto, by odetchnąć…
Za to dzisiaj Noc pełna magii 😉 Nie zapomnij
spojrzeć w górę by wypowiedzieć najskrytsze marzenia. Wszechświat daje nam
okazję do łatwiejszego ich spełnienia 😉 Co nie
oznacza, że mamy tylko siedzieć i czekać. Tak łatwo nie jest 😉😊
PS. W poniedziałek i we wtorek wyjątkowo nie będzie wpisu. „Wracam” w
środę. Chociaż… jeszcze jutro pojawi się kilka zdań na temat… Ale tego dowiesz
się jak zajrzysz na blog w sobotę 😉
Spodobał
Ci się tekst?
- To teraz czas na
Ciebie 😊 Będzie mi miło,
jeśli zostaniemy w kontakcie;
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to
bardzo ważna wskazówka;
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić
się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to,
że doceniasz moją pracę;
- Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog oraz polub mnie
na Facebooku i Instagramie.
😍😍😍😍😍😍😍 🐇🐈
OdpowiedzUsuń