Depresja, która atakuje bez zapowiedzi, wraca, na nowo niszczy

Depresja sprawia, że z przyjaciółki zamieniamy się w najgorszego wroga. Sami sobie szkodzimy, chociaż tego nie chcemy, jednak nie  potrafimy inaczej 😔


Choroba nas niszczy czujemy, że na nic nie mamy wpływu   Depresja wysysa z nas tożsamość, charakter, radość życia, zabiera to, co dobre i zostawia pustkę, w której „odbija się echo pełne negatywnych myśli”. Nie jesteśmy już tą samą osobą co dawniej. Nie poznają nas bliscy, sami siebie nie poznajemy. To co czujemy i jak, ma przełożenie na to, jak odbieramy świat. Depresja to zdradliwa bestia, gorycz, która nas pochłania przekłada się na ciemne barwy, w których odbieramy naszą rzeczywistość, nasze „tu i teraz”. Nad naszymi głowami zbierają się kłęby czarnych chmur, ale deszcz ani burza nie przychodzą. A przecież one w końcu pomogłyby nam wrócić do równowagi, ale niestety…Wciąż tkwimy w stanie odrętwienie, nie rozumiejąc co się z nami stało….

Depresja jest podstępną chorobą, która niszczy nas kawałek po kawałku. Burzy budowane przez lata poczucie wartości. Nagle stajemy się sobie obce, obce dla rodziny, dla przyjaciół. Nie wszyscy to rozumieją, niektórzy odchodzą, a jeszcze inni krytykują, odwracają się od nas obgadując za plecami A my cierpimy… Robimy sobie wyrzuty, myślimy, że to, co o nas opowiadają jest prawdą, że jesteśmy podłymi, fałszywymi osobami… A tak nie jest… To choroba. Choroba podstępna i bardzo groźna. Opuszczamy nie tylko bliskich, a co gorsze również siebie…

Nawet leczona, potrafi wrócić bez zapowiedzi, nagle, nie spodziewanie   Wraca i na nowo wmawia nam jak to bardzo na nic nie zasługujemy Musimy to przetrwać… 

Gdy Twoi bliscy chorują, proszę, nie osądzaj, nie oczerniaj, nie odwracaj się… Wspieraj, pomagaj, bądź obok. Kiedy jest taka potrzeba zawieź do lekarza, na terapię. Nie słuchaj, że nie potrzeba, weź sprawy w swoje ręce, a możesz bliskiej osobie uratować życie. Wystarczy tak nie wiele…

A jeśli nie rozumiesz, przerasta cię to wszystko, po prostu się wycofaj… Wycofaj bez osądzania, krytykowania, obgadywania… Bardzo dobrze wiem jak taka reakcja, o zgrozo bliskiej osoby, może jeszcze bardziej spotęgować złe, niesłuszne myślenie o samej sobie. Nie krzywdź słowami. Nikt na to nie zasługuje. Ani osoba która choruje, a ni Ty, jeśli nie wiesz jak się przy niej zachowywać i wybierasz dystans. Często nawet na zawsze. Ciebie też nikt nie ma prawa za to osądzać. Jak Ty nie masz prawa robić tego innym.  Ja Cię nie osądzam i nigdy tego nie robiłam, mimo iż w pierwszym momencie bolało… 



Spodobał Ci się tekst?

  •  To teraz czas na Ciebie 😊  Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie;
  •  Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka; 
  •  Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z   innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją   pracę;  
  •  Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog oraz polub mnie na Facebooku i Instagramie.

Komentarze