Karmy się pozytywnymi myślami

Ach… ostatnio znowu ten ogrom negatywnych, zastraszających informacji jaki przekazuje nam świat zaczął mnie przytłaczać. Znów za często oglądałam i czytałam wiadomości. Przez chwilę to było silniejsze ode mnie, ale już biorę się w garść. Zwłaszcza, że i codzienne problemy mniejsze oraz większe nie zniknęły i każdy z nas „walczy” także ze swoimi prywatnymi demonami.

Bardzo ważne jest to, żebyśmy sami dla siebie wybierali pozytywne słowa, pozytywne myśli. To pomoże nam w tym, aby się nie poddać i jak gdzieś przeczytałam, co bardzo mi się spodobało: „trzymać się na powierzchni z wysoko uniesioną głową”. Ważne by czerpać teraz siłę oraz moc z własnego wewnętrznego świata. Z nas samych, tam w środku, głęboko. Otwierajmy się na swój własny głos, głos najlepszej przyjaciółki, najlepszego przyjaciela jakimi jesteśmy dla samych siebie.  Musimy zdać sobie sprawę z tego, że mimo iż  nasze umysły nie zawsze rozumieją sens wydarzeń, które rozgrywają się na ”naszych oczach”, to z duchowej perspektywy wszystko ma sens i jest dla nas bezcenną lekcją. Zawsze! Żeby to jednak zrozumieć potrzeba czasu i sporo życiowej mądrości. Musimy też pamiętać, że po długotrwałym stresie, lęku, tym chowanym głęboko jak i o tym mówionym wprost, szczerze… również potrzeba mnóstwo czasu by wrócić do równowagi. Te wszystkie trudne emocje potrafią zrobić porządne spustoszenie w naszych organizmach, a to zawsze wiąże się z późniejszymi konsekwencjami, nawet gdy lęki, czy strach już minęły.


Wczoraj minął rok odkąd nasza córcia straciła Przyjaciela… Minął rok kiedy nas wszystkich serca na chwilę się zatrzymały, by po chwili rozsypać się na drobne kawałki, które po dzień dzisiejszy nie są do końca sklejone. I tak jak po każdej traumie wcześniej i po tym wydarzeniu nic nie jest już takie samo. Po każdym nieszczęściu które nas spotyka pozostają blizny… Jednak blizny w naszych sercach nie powodują iż przestajemy kochać, czuć szczęście, nadzieję i wdzięczność. Sprawiają iż te uczucia są po stokroć silniejsze 💗

Życzę Tobie i sobie tego czasu o którym pisałam, mądrości, nadziei i zaufania. Dbajmy o innych, ale nie zapominajmy o sobie. 



Spodobał Ci się tekst?

  •  To teraz czas na Ciebie 😊  Będzie mi miło, jeśli zostaniemy w kontakcie;
  •  Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to bardzo ważna wskazówka; 
  •  Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić się z   innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to, że doceniasz moją   pracę;  
  •  Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog oraz polub mnie na Facebooku i Instagramie.

Komentarze