Niezależność emocjonalna jest nie mniej ważna niż finansowa. Dzięki niej wiemy, że możemy zaufać sobie, swojej intuicji, wiemy że jesteśmy odpowiedzialni, że podejmujemy niezależne decyzje i dotrzymujemy danego słowa. To przyjęcie odpowiedzialności za swoje emocje.
Niezależność nie oznacza braku potrzeby bardzo bliskiej relacji z drugim człowiekiem. Niestety zbyt często mylnie to rozumiemy. Nie oznacza to również, że nie możemy prosić o pomoc kiedy jej akurat potrzebujemy. Czasami jest tak, że to my pomagamy innym, ale zdarzają się sytuacje, że to nam pomagają inni. Niezależność jednak daje nam wolność do dokonywania własnych wyborów i decydowania o tym, co jest dla nas najlepsze a do tego zgodne z naszymi wartościami oraz priorytetami.
Już we wcześniejszym poście wspomniałam o tego typu niezależności 😉 To ona sprawia, że zachowanie innych przestaje wpływać na nasze samopoczucie, plany oraz decyzje. To bardzo uwalnia nas od toksycznych relacji i osób, o których będę jeszcze pisać.
Musimy jednak zdać sobie sprawę z tego, że bycie
niezależną nie oznacza, że nie wolno nam polegać na innych kiedy tego
potrzebujemy. Wręcz przeciwnie 😊 Bywa, że
to właśnie sięgnięcie po pomoc z zewnątrz jest wyrazem naszej
niezależności. To między innymi również
komfort naszego wyboru.
Jako osoby niezależne kierujemy sami swoim życie
i podejmujemy własne decyzje. Znamy siebie i kochamy. Potrafimy odróżniać
własne emocje i wyznaczać granice o których więcej będę pisać w jednym z
kolejnych wpisów.
Niezależność emocjonalna, nie oznacza też, że jesteśmy w stanie panować nad wszystkimi aspektami naszego życia. To wręcz niemożliwe! Gdy to zaakceptujemy będziemy w stanie skupić się na rzeczach, na które w tej danej chwili mamy wpływ. Gdy poświęcamy energię sprawom które okazują się poza naszym zasięgiem, zawsze wywołuje to w nas lęk, przytłoczenie, niepokój, a często i poczucie winy. A to wszystko przecież tylko oddala nas od celu.
Osoba niezależna emocjonalnie potrafi sama się uspokoić oraz wyciszyć w chwilach kryzysu i zadbać o swoje emocje. Jesteśmy także w stanie wybrać towarzystwo osób, które pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie i zdrowie. Bardzo świadomie unikamy sytuacji, osób, miejsc, nie oglądamy filmów ani nie słuchamy muzyki które wywołują w nas jeszcze większy niepokój. To dbanie o siebie samego w bardzo zdrowy i rozsądny sposób. Znasz to? Ja już tak. Spróbuj. Cudne uczucie… 💓
Niezależność emocjonalna to również czerpanie radości z przebywania z samym sobą. Uwielbiam mieć czas tylko i wyłącznie dla siebie. Nie tylko podczas czytania czy praktykowania jogi, ale bardzo lubię iść sama na spacer, wypić w samotności kawę czy drinka 😉 Zaczęłam doceniać siebie i uwielbiam sprawiać samej sobie – Asi - przyjemności. Przecież nie zawsze musimy polegać na innych by się cieszyć, żyć pełnią życia, które ma nam do zaoferowania. Przecież jak na to spojrzeć, to będąc ze sobą nie jesteśmy sami. Przebywamy we własnym towarzystwie, osoby którą kochamy, cenimy, z którą się przyjaźnimy 😊 Tak samo jest z przygotowaniem jedzenia. Znam osobę, która nie gotuje tego co lubi, bo w Jej rodzinie nikt tego nie je. Jak to? Jak można odmówić sobie ulubionego dania, tylko dlatego, że nikt inny w naszej rodzinie go nie jada? Dla mnie nie do pomyślenia. Bardzo często szykuję dla siebie coś, co tylko ja jem i delektuję się tym smakiem. Jest też tak, że i inni członkowie rodziny jedzą tylko to, co lubią oni i to jest jak najbardziej w porządku. Właściwie to jest normalne i oczywiste. Nie chce odmawiać sobie smaków które kocham, tylko dlatego, że moi bliscy mają odmienny gust od mojego 😉 Tak samo nie mogłabym odmówić tego również Im.
Przyznam Ci się, że jest jeszcze jedna rzecz nad którą wciąż pracuję. Trudno mi się wyplątać ze złych relacji, które nie wnoszą nic wartościowego, a wręcz przeciwnie. Wysysają ze mnie mnóstwo energii. Jest już dużo lepiej, sporo lepiej niż kiedyś, ale jednak… Jeszcze są takie, z którymi w moim przypadku trwa to dłużej. Oczywiście pracuję nad tym 😉
Pamiętaj! Niezależność emocjonalna jest bardzo związana z zaufaniem do samego siebie. Daj sobie też przyzwolenie na bycie sobą i akceptowanie siebie. Nie musisz i nawet nie możesz udawać kogoś innego tylko dlatego, że otoczenie od Ciebie wymaga jakiegoś konkretnego schematu. Bądźmy świadomi swoich słabych stron tak samo jak mocnych. Rozwijajmy swoje talenty, poświęcajmy sobie czas. Nie porównujmy z innymi. Każdy z nas zasługuje na rozwój we własnym tempie, i każdy z nas zasługuje na cudowne życie zgodne z własnymi pragnieniami oraz wartościami 😊 Bierzmy odpowiedzialność za własne wybory, nie obwiniając całego świata za niepowodzenia. Nie ulegajmy własnym a tym bardziej cudzym lękom. Stawiajmy im czoła. Tylko my sami możemy zmienić swoje życie. O tym wszystkim również więcej będzie w kolejnych wpisach, więc zapraszam do dalszej lektury oraz dyskusji 😉 W końcu to, co mi pomaga na ścieżce rozwoju, Tobie nie musi. A może Twoje sposoby kogoś zainspirują i komuś jeszcze pomogą. Pisz i dziel się swoją wiedzą w komentarzach.
PS. Sprawy szkół na szczęście pozytywnie się
wyjaśniły. Nie jest co prawda tak, jak miało być, ale udało się z
przeniesieniem starszaków do Warszawy, a to było priorytetem. Ulga… Małe –
Wielkie zmiany 😊
Spodobał Ci się tekst?
- To teraz czas na
Ciebie 😊 Będzie mi miło,
jeśli zostaniemy w kontakcie;
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to
bardzo ważna wskazówka;
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić
się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to,
że doceniasz moją pracę;
- Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog oraz polub mnie
na Facebooku i Instagramie.
Komentarze
Prześlij komentarz