Bez jedzenia
jesteśmy w stanie przetrwać kilka tygodni, a nawet miesięcy, bez wody kilka dni,
a bez powietrza najwyżej kilka minut. Buddyjscy mnisi twierdzą, że „umiejętność
oddechu przeponowego jest kluczem do długiego i zdrowego życia”. A Ty jak
codziennie oddychasz?
Podczas
jednego z webinarów na którym miałam przyjemność być, prowadząca zrobiła nam
mały eksperyment. Spróbujesz i Ty?
Przerwij za
chwilę i na chwilę czytanie, i zaobserwuj czy przy wdechu kiedy wciągasz
powietrze unoszą się płuca czy wydyma twój brzuch? A teraz wydech… Brzuch się
wydyma czy zapada?
Powiem tak. U
mnie, jak u większości osób, które na tamtym webinarze były, mogłam powiedzieć,
że uniosły się płuca. I jak myślisz? To dobrze czy źle? Otóż źle! Podczas
takiego oddychania zamiast dostarczać sobie tlenu, sami się z niego okradamy.
Szok?! U mnie było mega zdziwienie, jak u większości osób z którymi
rozmawiałam. Okazało się, że w ten sposób nasz oddech jest „paradoksalny”.
Prawidłowy polega na tym, że przy wdechu nasz brzuch nadyma się jak balonik, a
przy wydechu zapada.
A wiesz, że
gdy źle oddychamy, sami siebie pozbywamy tak zwanego narzędzia redukującego
poziom stresu i napięcia w naszym umyśle oraz ciele? Też tego nie wiedziałam…
Prawidłowy oddech pomaga nam się uspokoić, wyciszyć emocje, dotlenia nasz mózg
i stwarza przestrzeń do kreatywnego myślenia. To właśnie przez świadome
oddychanie synchronizujemy obie półkule mózgu. Jak nie wierzysz sprawdź
badania, porozmawiaj z lekarzem.
Co zatem
zrobić by oddychać tak, jak powinniśmy? Należy codziennie skupić uwagę na
brzuchu. Zauważyć świadomie, jak się zachowuje podczas oddychania. Zauważysz,
że delikatnie się podnosi podczas wdechu i „spłaszcza” przy wydechu. Gdy
skupiamy się na oddychaniu, warto też „śledzić” drogę powietrza do wnętrza
organizmu, ale przez całą jego długość podczas wdechu i z powrotem. Kiedy w
trakcie oddychania zauważymy, że nasz umysł przestaje się skupiać, zwróć uwagę
na to, co cię od niego oderwało i powoli
wróć z powrotem. Należy pamiętać, żeby powietrze wdychać nosem. A wiesz czemu
to takie ważne? Nos przypomina szyjkę butelki, jest miejscem gdzie prąd
powietrza jest najbardziej skupiony i to w nim zachodzi proces filtracji oraz
ogrzewania powietrza, które transportowane jest do płuc. Przyznaję, że też nie
zdawałam sobie z tego sprawy 😉 Po jakimś czasie już nie będziesz
zwracać na to uwagi, nie będziesz się na tym skupiać, bo zaczniesz oddychać,
tak, jak oddychać się powinno 😊 Do dzieła! Zawsze warto próbować,
zawsze warto zamieniać złe nawyki na dobre, tak jak zawsze warto się uczyć.
Powodzenia!
Spodobał
Ci się tekst?
- To teraz czas na
Ciebie 😊 Będzie mi miło,
jeśli zostaniemy w kontakcie;
- Odezwij się w komentarzu, dla Ciebie to chwila, dla mnie to
bardzo ważna wskazówka;
- Jeśli uważasz, że wpis ten jest wartościowy lub chciałbyś podzielić
się z innymi czytelnikami – udostępnij mój post – oznacza to,
że doceniasz moją pracę;
- Bądźmy w kontakcie, obserwuj mój blog oraz polub mnie
na Facebooku i Instagramie.
Komentarze
Prześlij komentarz